Druga generacja tego modelu klasy średniej zadebiutowała w listopadzie 1980 roku. Diana Ross podbiła świat piosenką „Upside down“; David Bowie zyskał nieśmiertelność przebojem „Ashes To Ashes“; Ronald Reagan stał się najpotężniejszym człowiekiem na świecie. Czy ktoś z nich jeździł wtedy Passatem, nie wiadomo.
Volkswagen Passat był już nową konstrukcją, większą, bardziej elegancką i dojrzalszą. Poza tym odłączył się od Audi 80 i podążył własną drogą. Naturalnie przy drugiej generacji Passata, Volkswagen trzymał się cieszącej się powodzeniem wersji hatchback, jednocześnie jednak zaprezentował nowego Varianta. Obie wersje wzbudziły podziw pod względem technicznym między innymi nową, innowacyjną tylną osią z wahaczami zespolonymi.
Jako wyjątkowo oszczędna jednostka napędowa pod maską pracował silnik wysokoprężny 1,6 litra o mocy 40 kW/54 KM; w sierpniu 1982 roku moc samozapłonowego silnika wzrosła wraz z pierwszym turbodieslem w Passacie do 51 kW/70 KM.
W momencie wprowadzenia na rynek Passat był dostępny również z pięciocylindrowym silnikiem benzynowym (85 kW/115 KM). W tym samym roku Volkswagen wprowadził klasyczną czterodrzwiową limuzynę z konwencjonalnym bagażnikiem – model Santana. Równocześnie dodawanych było coraz więcej nowoczesnych komponentów. Na przykład oferowany od 1984 roku napęd na wszystkie koła w Passacie Variant GT syncro.
W 1985 roku dokonano poważnego liftingu. W tym samym roku Volkswagen zaczął oferować pierwsze Passaty z regulowanym katalizatorem (66 kW/90 KM) i sprzedał trzymilionowy egzemplarz. Wersją z najwyższej półki był wtedy wariant z 2,2-litrowym, pięciocylindrowym silnikiem (100 kW/136 KM), rozwijający prędkość 200 km/h. W marcu 1987 roku sprzedaż Passata przekroczyła granicę czterech milionów.
źródło: Volkswagen