Volkswagen Passat B1 – dane techniczne, wymiary, silniki, spalanie, pojemność, ceny, opinie

Passat pierwszej generacji zaprojektowany przez Giugiaro, pojawił się na rynku w lipcu 1973 roku. I tym samym rozpoczęła się pełna sukcesów historia. Już w pierwszym pełnym roku sprzedaży – 1974 – na Passata zdecydowało się 133.000 nabywców. W grudniu 1976 roku ten bestseller przekroczył granicę miliona sprzedanych sztuk.


Volkswagen Passat B1 zastąpił modele 1600 i 411. Nowoczesna limuzyna ze ściętym tyłem, napędem na przednią oś i silnikiem rzędowym umieszczonym podłużnie z przodu, chłodzonym wodą.

Koniec z chłodzeniem powietrzem, bowiem dotychczas, z wyjątkiem K70, w historii Volkswagena dominował silnik typu bokser umieszczony z tyłu nadwozia. Naturalnie nadal jeszcze produkowany i sprzedawany jest Garbus. Ale Passat ze swoją doskonałą koncepcją napędu i nadwozia jest przyszłością. Jedno jest pewne – produkt jest dobry.

Pod maską pracują silniki benzynowe o mocy do 63 kW/85 KM, zapewniając dobrą dynamikę. Ale tego, że kiedyś będą tam pracować silnik TDI spalające znacznie poniżej 5 litrów paliwa na 100 kilometrów, że w przyszłości w Passacie montowane będą silniki EcoFuel z kompresorem i turbosprężarką, że przyszła dwusprzęgłowa przekładnia (DSG) będzie zmieniała biegi szybciej i lepiej niż jakikolwiek kierowca, tego wszystkiego nikt wtedy nie przewidywał.

Podobnie jak wielu innych rzeczy. Gdy pierwszy Passat opuszczał hale montażowe w Emden, Willy Brandt jako kanclerz kierował historią Niemiec, Hillary Rodham i jej przyjaciel Bill Clinton kończyli studia prawnicze na uniwersytecie Yale, Roger Moore jako James Bond ratował świat w „Żyj i pozwól umrzeć“, Heino śpiewał „Edelweiss“, zespół Pink Floyd wydał „The Dark Side of the Moon“, a IBM pokazało pierwszy twardy dysk i zapoczątkowało erę komputerów.

Pierwszy Passat był lekkim samochodem z dwoma lub czterema drzwiami i miejscem dla pięciu osób. Do wyboru były trzy silniki benzynowe o dwóch klasach pojemności. Już w lutym 1974 roku pojawił się nowy Passat w wersji Variant. Dzięki swojej rozciągniętej sylwetce i dużej zmienności wnętrza natychmiast awansował do grupy bardzo dobrze sprzedających się modeli.

Gdy w 1977 roku po utworze Bee Gees „Stayin’g Alive“ z „Gorączki sobotniej nocy“ fala disco zalała także Niemcy, Volkswagen dokonał liftingu stylistycznego i aerodynamicznego Passata, ciągle jeszcze pierwszej generacji. Z zewnątrz wersję tę charakteryzowały zderzaki pokryte tworzywem sztucznym, w środku poprawiła się ergonomia wielu elementów.

W marcu 1978 roku w Passacie pojawił się znany z Golfa 1,5-litrowy silnik wysokoprężny (37 kW/50 KM). Średnie zużycie paliwa 7,5 litra, a przy powściągliwej jeździe znacznie niższe, otworzyło erę oszczędnych samochodów. W kwietniu 1980 roku Passat przekroczył granicę dwóch milionów sprzedanych egzemplarzy. Gdy późną jesienią wprowadzano jego następcę, Passat z 2,6 milionami sprzedanych aut miał już zapewnione miejsce w historii motoryzacji.

źródło: Volkswagen