VW Passat B6 Variant 2.0TDI 140 KM – ulubieniec krytyków

Postanowiliśmy sprawdzić samochód, który na pierwszy rzut oka oferuje duże, komfortowe wnętrze, pakowny bagażnik oraz dynamiczny i jednocześnie oszczędny silnik. Poznajmy mocne i słabe strony VW Passata B6.

Testowe auto zostało wyprodukowane w listopadzie 2005 roku, jego pierwsza rejestracja miała miejsce w lutym 2006. Prezentowany Volkswagen Passat Variant został wyposażony w 2-litrowy turbodoładowany silnik diesla o mocy 140KM. Przebieg testowego auta to 79.000km.

Stylistyka. Przód auta to agresywne i szeroko rozmieszczone reflektory charakterystycznie wcięte w zderzak, duże wloty powietrza, obszerny grill z dużym logo obudowany chromową obwolutą nadającą autu elegancji.


Patrząc na Passata B6 z boku widzimy, że mamy do czynienia z pokaźnym samochodem, auto ma prawie 480cm długości. Potężne zderzaki, obszerna maska, duże drzwi boczne oraz niezbyt mocno opadająca linia dachu zakończona spoilerem sprawiają, że Passat jest pozbawiony jakiegokolwiek sportowego charakteru i sprawia wrażenie nudnego samochodu. Elegancji nadaje mu chromowa obwoluta szyb oraz chromowa listwa boczna sięgająca od drzwi aż po tylny zderzak. 16-calowe koła wydają się nieco za małe dla masywnego Passata Varianta.

Tył „Paska” to ładnie wkomponowane i czytelne światła oparte o technikę typu LED, duża klapa bagażnika wykończona chromową listwą, proporcjonalna szyba tylna pod którą znajduje się pokaźny logotyp VW. Na uwagę zasługuje także ciekawie zaprojektowany zderzak, który kończy się tuż pod dolną krawędzią świateł. Warto zaznaczyć, że w 2005 roku kiedy Passat B6 trafił do produkcji, zrobił spore zamieszanie, gdyż oświetlenie LED’owe było wówczas zarezerwowane wyłączenie dla aut z segmentu premium.

Wnętrze Passata B6 zostało wykonane z materiałów dużo lepszej jakości niż w generacji B5. Zajmując miejsce za kierownicą łatwo znaleźć dogodne ustawienie wygodnego fotela i kolumny kierownicy. Przednie fotele regulowane są elektrycznie. Widoczność we wszystkich kierunkach jest bardzo dobra. Jedyne zastrzeżenia mogą budzić masywne słupki przednie ograniczające nieco pole widzenia w trakcie pokonywania zakrętów.


Koło kierownicy mimo, że dość duże jest bardzo wygodne. Komfort poprawia jego skórzane wykończenie. Duże zegary podświetlone na niebiesko są bardzo czytelne. Deska rozdzielcza została przemyślanie zaprojektowana dzięki czemu wszystkie przełączniku są w zasięgu kierowcy. Włącznik elektronicznego hamulca ręcznego znalazł się (mało intuicyjnie) po lewej stronie obok włącznika świateł, dzięki temu przestrzeń między przednimi fotelami wykorzystano na praktyczne schowki. W przednich drzwiach znajdują się kieszenie mogące pomieścić butelkę o pojemności 1,5l. W drzwiach pasażera znalazło się także miejsce na wygospodarowanie schowka na parasol.

Nowoczesności wnętrzu Passata nadają wysokiej jakości jasne materiały użyte do wykończenia centralnej części deski rozdzielczej. Duży plus za oświetlenie wnętrza Passata. Zarówno przednia jak i tylna część kabiny jest bardzo dobrze doświetlona. W trakcie nocnych podróży bardzo przydaje się nierozpraszające oświetlenie przedniej części kabiny – specjalne czerwone diody umieszczone na suficie w okolicach lusterka wstecznego umożliwiają kierowcy lub pasażerowi znalezienie różnych przedmiotów bez konieczności włączania mocnego światła. Reflektory przednie mimo, że nie ksenonowe bardzo dobrze oświetlają drogę.


Komfort jazdy z pewnością poprawia dwustrefowa klimatyzacja bez wyczuwalnych strumieni powietrza.

Tylna kanapa Passata jest bardzo wygodna, a autem komfortowo mogą podróżować nawet 4 wysokie osoby. Żadna z nich nie będzie narzekała na brak miejsca. Atut testowego Variana to bez wątpienia bagażnik o pojemności 603 litrów! Po rozłożeniu oparć tylnej kanapy mamy do dyspozycji aż 1731 litrów. Co ważne, nie musimy rozkładać siedziska by uzyskać równą podłogę przestrzeni załadunkowej. Oprócz standardowej pojemności bagażnik Passata B6 oferuje wiele praktycznych i bardzo pojemnych schowków, projektanci pomyśleli także o uchwytach do mocowania bagażu. Dodatkowo w oparciu tylnej kanapy znajduje się specjalny otwór umożliwiający przewożenie długich przedmiotów jak np. narty. Również bagażnik testowego auta jest bardzo dobrze oświetlony.


Właściwości jezdne.
Do uruchomienia Passata używamy charakterystycznego kluczyka. Rozruch następuje po jego odpowiednim wciśnięciu. Od razu po starcie słyszymy, że silnik pracuje bardzo cicho i równo. Ruszamy. 6-biegowa skrzynia pracuje bardzo precyzyjnie. Auto mimo sporej masy wynoszącej 1510kg bardzo żwawo przyspiesza. Wyprzedzanie po odpowiednim zredukowaniu biegu jest bardzo dynamiczne, jednak aby nasz testowy Passat nie stracił  swej żwawości musimy utrzymywać go minimum na 1.800-1.900 obr./min. Przyśpieszenie od 0 do 100km/h według producenta wynosi 10,1s, a prędkość maksymalna to 206km/h. Nam bez większych problemów testowego Passata z trzema osobami na pokładzie oraz z pełnym bagażnikiem udało się rozpędzić do około 220km/h.


Zawieszenie pracuje bardzo dobrze, a w kabinie jest przyjemnie cicho. Wszelkie nierówności Passat pokonuje bardzo pewnie. Nawet w ciasnych zakrętach przy dość szybkiej jeździe auto bardzo pewnie trzyma się toru jazdy. Wspomaganie kierownicy działa bardzo precyzyjnie.


Spalanie. W trakcie naszego testu pokonaliśmy 3700km. W cyklu miejskim z włączoną klimatyzacją spalanie prezentowanego Passata wynosiło około 8,5 litra na 100km. Na trasie w trakcie dynamicznej jazdy, pełnej manewrów wyprzedzania spalanie nie przekroczyło 7,5 litra. W momencie gdy na szóstym biegu jedziemy płynnie około 90-100km/h spalanie spada nawet do 5,8 litra.


Jadąc płynnie autostradą z tempomatem ustawionym na 160km/h 2.0 TDI spalił około 6,5 litra oleju napędowego. Warto tu zaznaczyć, że przy tej prędkości silnik na szóstym biegu ma dokładnie 3.000 obr/min.

Podsumowanie.Testowy VW Passat Variant 2.0TDI 103kW to bez wątpienia bezpieczny i wygodny pojazd. Dynamiczny i oszczędny silnik zapewni radość z jazdy, a funkcjonalne wnętrze oraz obszerny bagażnik sprawią, że Passat B6 okaże się idealny na rodzinne wakacje jak i na codzienne dojazdy do pracy. W naszym Passacie trochę można odczuć brak nowoczesnych rozwiązań jakie pojawiły się w ciągu ostatnich 2-3 lat, ale mimo to prezentowane auto naszym zdaniem nie ma czego się wstydzić.

 

Przed zakupem warto jednak prześledzić książkę serwisową pojazdu, zwrócić uwagę na pompę paliwa, pompowtryskiwacze oraz turbinę, gdyż w tym modelu to podzespoły ulegające częstym awariom.


Średnia wartość rynkowa prezentowanego Passata to 39.000 PLN.

 

Więcej zdjęć testowego VW Passata znajduje się TUTAJ.

 

WK – 7doSetki.pl

Michał Kiermanowicz
Michał Kiermanowicz

Redaktor naczelny portalu motoryzacyjnego 7dosetki.pl. W branży motoryzacyjnej praktycznie od dziecka. Odpowiada za całą część merytoryczną i plan redakcyjny na portalu.

Artykuły: 3211

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *