X
TA STRONA UŻYWA COOKIE. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz zablokować pliki cookie w przeglądarce. Pliki cookie są wykorzystywane przez reklamodawców oraz do celów statystycznych.

Test VW Passat B6 Variant 2.0TDI 140 KM

2011-07-31
Strona główna -> Volkswagen -> Passat -> B6 (2005-2010)

VW Passat B6 Variant 2.0TDI 140 KM - ulubieniec krytyków

Wakacje w pełni. Na drogach częsty widok to zapakowane po dach samochody pędzące na w kierunku urlopowych kurortów.

Postanowiliśmy sprawdzić samochód, który na pierwszy rzut oka oferuje duże, komfortowe wnętrze, pakowny bagażnik oraz dynamiczny i jednocześnie oszczędny silnik. Poznajmy mocne i słabe strony VW Passata B6.

Testowe auto zostało wyprodukowane w listopadzie 2005 roku, jego pierwsza rejestracja miała miejsce w lutym 2006. Prezentowany Volkswagen Passat Variant został wyposażony w 2-litrowy turbodoładowany silnik diesla o mocy 140KM. Przebieg testowego auta to 79.000km.

Stylistyka. Przód auta to agresywne i szeroko rozmieszczone reflektory charakterystycznie wcięte w zderzak, duże wloty powietrza, obszerny grill z dużym logo obudowany chromową obwolutą nadającą autu elegancji.


Patrząc na Passata B6 z boku widzimy, że mamy do czynienia z pokaźnym samochodem, auto ma prawie 480cm długości. Potężne zderzaki, obszerna maska, duże drzwi boczne oraz niezbyt mocno opadająca linia dachu zakończona spoilerem sprawiają, że Passat jest pozbawiony jakiegokolwiek sportowego charakteru i sprawia wrażenie nudnego samochodu. Elegancji nadaje mu chromowa obwoluta szyb oraz chromowa listwa boczna sięgająca od drzwi aż po tylny zderzak. 16-calowe koła wydają się nieco za małe dla masywnego Passata Varianta.

Tył „Paska” to ładnie wkomponowane i czytelne światła oparte o technikę typu LED, duża klapa bagażnika wykończona chromową listwą, proporcjonalna szyba tylna pod którą znajduje się pokaźny logotyp VW. Na uwagę zasługuje także ciekawie zaprojektowany zderzak, który kończy się tuż pod dolną krawędzią świateł. Warto zaznaczyć, że w 2005 roku kiedy Passat B6 trafił do produkcji, zrobił spore zamieszanie, gdyż oświetlenie LED’owe było wówczas zarezerwowane wyłączenie dla aut z segmentu premium.

Wnętrze Passata B6 zostało wykonane z materiałów dużo lepszej jakości niż w generacji B5. Zajmując miejsce za kierownicą łatwo znaleźć dogodne ustawienie wygodnego fotela i kolumny kierownicy. Przednie fotele regulowane są elektrycznie. Widoczność we wszystkich kierunkach jest bardzo dobra. Jedyne zastrzeżenia mogą budzić masywne słupki przednie ograniczające nieco pole widzenia w trakcie pokonywania zakrętów.


Koło kierownicy mimo, że dość duże jest bardzo wygodne. Komfort poprawia jego skórzane wykończenie. Duże zegary podświetlone na niebiesko są bardzo czytelne. Deska rozdzielcza została przemyślanie zaprojektowana dzięki czemu wszystkie przełączniku są w zasięgu kierowcy. Włącznik elektronicznego hamulca ręcznego znalazł się (mało intuicyjnie) po lewej stronie obok włącznika świateł, dzięki temu przestrzeń między przednimi fotelami wykorzystano na praktyczne schowki. W przednich drzwiach znajdują się kieszenie mogące pomieścić butelkę o pojemności 1,5l. W drzwiach pasażera znalazło się także miejsce na wygospodarowanie schowka na parasol.

« < 1 2 3 > »

Komentarze



jurek: kupilem passata b6 variant jezdze nim do niemiec jezdzi sie nim zarombiscie auto pierwszej klasy wygodny w prowadzeniu przeszczenny bagaznik duzy polecam
2014-05-04 |  09:18:59
Maryś: 2.4 JTD a nie wynalazki z NRD czy Rfn .Przejedz sie passatem 2.0 TDI 140 a Alfa 2.4 JTD
2011-12-05 |  00:38:57
olek: a moj jezdzi super
2011-11-06 |  16:21:45
Dawid POZNAŃ: Straszny ten passat w porownaniu z włoską konkurencją to brzydkie auto.ZObaczcie jak wyszła Alfa 159 czy np fiat Bravo a golf VI !!! Silniki tez włosi diesla lepsze robią POzdrawiam
2011-10-25 |  09:52:58
Dawid POZNAŃ: do: Dawid POZNAŃ Cytryn zostawie ci gg możemy porozmawiac na temat tych aut 1386656 Dawid
2011-10-28 |  16:11:34
Dawid POZNAŃ: do: Dawid POZNAŃ Masz rację wszystko zależy od egzemplarza na jaki się trafi :)równiez pozdrawiam
2011-10-28 |  16:07:07
Cytryn^: do: Dawid POZNAŃ wiesz, ja nie krytykuje alfy i nie jestem tez fanem vw, z autami jest roznie, zalezy wszystko od egzemplarza, mozesz kupic mercedesa czy audi i trzymac go w serwisie, a mozesz miec fiata czy renault ktore bedzie nie do zajechania. passat b6 wizualnie jest calkiem ok, wiadomo ze nie ma wloskiej lekko ...rozwiń sci ale za to ma niemiecka solidnosc. wyglad rzecz gustu, jeden woli czarne drugi woli biale :) pozdrowienia
2011-10-28 |  12:52:35
fan volksa: do: Cytryn^ średnio przyglądając się oplutym passatom 2.0 tdi CR powtarzam CR! ciekawe który włoch, francuz czy inny japończyk pochwali się na hamowni fabrycznymi osiągami z przebiegiem 500 000 km? oczywiście auto salonowe, żaden long live za każdym razem płukanka, wymiana oleju i filtrów max 15ty ...rozwiń ś km. a w zasadzie to od 11 do 13 tyś. mam takich 3 klientów, serwisują u mnie i auta chodzą bezawaryjnie z usterek normalnie eksploatacyjnych to wymiana turbo kompletne w przedziale 300-350tyś i dwumas kpl. 270-370 tyś. auta zarobiły na siebie kilka razy i ani razu nie było niespodzianek w trasie robią po 1200-1500 km jednorazowo przypadek? nie sądzę....
2021-09-28 |  03:24:33
Dawid POZNAŃ: do: Dawid POZNAŃ Użytkuje ALFE 166 2.4 JTD 2001 rok od 3 lat i wiesz ze cie zaskoczę !!!wymieniłem przez okres 3 lat czujnik wału korbowego 250 ZŁ ,klocki-tracze 1,300 ZŁ,przepływomierz 250 ZŁ,zawieszenie przód i tył 3,000 Zł + olej i rorząd i reszta filtrów :) a znajomy ma PASSATA i non stop seriws .ma ...rozwiń m kumpla ma 156 alfe 2000 rok 1.9 JTD 115 ojciec miał stilo i szczerze jak dbasz tak masz .Rzecz polega na tym ze np we Włoszesz jezdzi TYLE ALFA 8C compezione co u nas FIatów PAndy naprawdę i nie jestem maniakiem ALfy czy jak to mowią alfoholikiem ale wsiadz do 159 a wsiadz do passata albo inaczej przejedz sie 159 2.4 JTDm 210 KM i sam zobaczysz
2011-10-27 |  18:52:35
Gosior: do: Dawid POZNAŃ Miałam Alfa Romeo 156. To była moja pierwsza i ostatnia Alfa, mimo że mam sentyment do tych samochodów.
Nie mogłam liczyć na ten samochód bo ciągle się psuł a jeden wypad na weekend nad może kosztował mnie dużo więcej bo auto wróciło do Wrocławia na lawecie. teraz mam vw golf
...rozwiń a 4 w 130 konnym dieslu i auto jest niezawodne.
2011-10-26 |  23:56:57
Cytryn^: do: Dawid POZNAŃ zgadzam się że alfa jest egzotyczna. chodzi tez o to że w parze z egzotyką idzie duża usterkowość. Sam napisałeś że Passatów jest dużo. O czymś to świadczy - auto solidne, wygodne i tanie w eksploatacji. nie będę tu przytaczał aut VW z poprzednich lat bo te były nie do zajeżdżeni ...rozwiń a i zobacz ile ich jeździ do dzisiaj po drogach.
zgadzam się też że jak chce sie poderwać laskę na auto to Passatem może nie zawojujemy rynku, ale na pewno jak zabierzemy laskę na weekend to będziemy mieli pewność, że nie staniemy na poboczu, a z Alfa Romeo takiej pewności niestety nie ma
2011-10-26 |  23:53:16
Dawid POZNAŃ: do: Dawid POZNAŃ Przejedz się passatem B6 przez stary rynek a np alfa 166 z roku 2003 i zobacz na jakie auto zwrca przechodnie uwagę ??? Passatow jezdzi dużo a egzotycznych alf jest mało.Porownałes starego Bravo do golfa.Przejedz sie alfa 159 1.9 JTDm 120 Km a pozniej Passatem TDI 140 2.0 i zobacz co lepiej si ...rozwiń e prowadzi i jak przyspiesza Alfa w dieslu.
2011-10-26 |  20:50:35
Cytryn^: do: Dawid POZNAŃ Passat może faktycznie nie jest tak ładny jak Alfa 159, ale zobacz ile Alfa Romeo jeździ po naszych drogach a ile Passatów. Ok wytłumaczysz, że Polska biedny kraj, ale na tzw. zachodzie Europy gdzie ludzie mają więcej kasy Alfy czy Fiaty w zasadzie się nie liczą, no chyba że w warsztatach ...rozwiń .
A w Fiacie Bravo kiedyś siedziałeś? Ciasnota i plastik, a silniki diesla tak głośne, że nie słychać własnych myśli.
2011-10-25 |  12:20:59
Marek: do: Cytryn^ Kupiłem Passata B6 2.0 tdi 140 KM silnik commonrey z przebiegiem ponad 200 tys km, w tej chwili ma 320 tys km Oprócz wymiany oleju zero usterek.
2015-01-09 |  10:39:42
Pokaż starsze komentarze