X
TA STRONA UŻYWA COOKIE. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz zablokować pliki cookie w przeglądarce. Pliki cookie są wykorzystywane przez reklamodawców oraz do celów statystycznych.

Nissan Micra Tekna 1.2l 80 KM - test i dane techniczne

2014-03-12
Strona główna -> Nissan -> Micra -> 5 (2013-dziś)

Nissan Micra 1.2 – mały bezwstydnik

Prawdopodobnie jak każdy facet lubię duże i wygodne lub małe, ale z zacięciem sportowym auta,

dlatego na myśli o teście miejskiego Nissana Micra z silnikiem 1.2 raczej nie szalałem z zachwytu. Do tego auto miało ciekawy, głęboki bordowy kolor, który w określonym świetle „wpadał” w róż. No cóż moje 194cm wzrostu i około 100kg wagi już na początku testu śmiesznie kontrastowało z typowo kobiecym autkiem. Charakteru dodawały 15-calowe felgi oraz masywny spoiler będący estetycznym przedłużeniem linii dachu. Po odbiorze auta do testu pomyślałem, a co tam, obalę mit miejskiej Micry i ruszę nią na podbój Beskidów. Znajomi spoglądali na mnie dziwnym wzrokiem.

 

Spalanie. W piątkowe popołudnie wystartowałem z zatłoczonej Warszawy siódemką w kierunku Krakowa. Między 16, a 20 po stoicy jeździ się średnio, dlatego specjalnie zaczekałem na ten „magiczny” okres, by rzetelnie sprawdzić spalanie auta, które ma podobno zadowolić się niewielkim apetytem na benzynę. Przejazd ze Starego Mokotowa do Janek zajął mi około 70 min, średnia prędkość brawurowo zbliżyła się do 20 km/h, a średnie spalanie wskazało wówczas 6,4l.

 

Droga ekspresowa i stała prędkość około 110 km/h dała wynik 5,4l na każde 100 km. Zwiększenie prędkości do 130 km/h wiązała się ze spalaniem 6.5l. Przy tej prędkości kierowca musi mocno uważać na koleiny i boczne podmuchy wiatru. Nie oszukujmy się, Nissan Micra nie jest stworzony do prędkości autostradowych. Gdy tylko zjechałem na gorszą drogę, na której warunki atmosferyczne nie pozwalały na przekroczenie 80 km/h i poruszałem się płynnie na piątym biegu, wtedy komputer wskazywał zaledwie 3,9l !! Dodam tylko, że nie wymagało to specjalnej „gimnastyki ecodrivingowej” oraz nie złapałem korytarza powietrznego za tirem. Dodatkowo wyniki delikatnie mógł zawyżyć mocno padający deszcz.

 

Zupełnie inaczej wyglądała powrotna podróż do Warszawy. Lepiej „poznałem” auto i wiedziałem czego mogę spodziewać się po 80-konnym benzyniaku. Manewry wyprzedzania okazały się całkiem przyjemne. Np. przy 80 km/h wystarczyło wrzucić trzeci bieg i mocno wcisnąć pedał gazu, by Micra zamieniła się w całkiem dynamicznego rajdowca, którego silnik szybko wkręca się na obroty i generuje przy tym bardzo miły dźwięk. Serdecznie pozdrawiam kierowcę czarnej Insigni na poznańskich numerach, który zaraz po tym jak go wyprzedziłem, poczuł się na tyle urażony, że za wszelką cenę chciał się odgryźć i w trakcie swojego manewru mało co nie wylądował na przydrożnym drzewie. Dynamiczny styl jazdy oraz liczne manewry wyprzedzania zgłosiły zapotrzebowanie na około 7l.

« < 1 2 3 > »

Komentarze



_Piotrek: Bardzo sympatyczne auto, które w wyprzedaży rocznika można kupić z niezłym wyposażeniem w dobrej cenie
2014-03-13 |  21:50:20
Dojcz: japonskie specyfiki to ja dopuszczam jedynie na talerzu lub na tv szafce. auta wole z niemiec
2014-03-13 |  08:42:51
dojcz srojcz: do: Dojcz to nie samochody dla POspulstwa w nienieckich zardzewiałkach
2017-04-11 |  18:10:36
Kasia: Nigdy nie byłam fanką Nissana Micry ale ten najnowszy jest fajny. koleżanka z pracy dostała od męża tylko z automatyczną skrzynią, bardzo wygodne auto, doskonale sprawdza się w zatłoczonym Wrocławiu. pozdrowienia
2014-03-12 |  21:14:48