Nadwozie: precyzja do ułamka milimetra. Surowe nadwozie stanowi bazę każdego auta. Z uwagi na ograniczone możliwości rozbudowy położonego w strefie miejskiej zakładu nadwoziownia zajmuje dwa poziomy. Nadwozie Sprintera powstaje z metalowych podzespołów w trakcie procesów spawania, lutowania i skręcania. Czuwa nad tym 1150 pracowników i ponad 500 robotów, które wykonują około 80 proc. pracy. Każdy Sprinter wymaga średnio 7650 spawów, a jego produkcja odbywa się z dokładnością do jednej tysięcznej milimetra. Na końcu każdej linii produkcyjnej samochody przechodzą zróżnicowane etapy kontroli jakości. Surowe nadwozia reprezentują wyjątkowo szeroką gamę: różne wersje długości, wysokości, układy drzwi, kategorie wagowe oraz wersje do ruchu prawo- i lewostronnego składają się na ponad 1000 możliwych kombinacji.
Lakierowanie: pióra strusia emu i ultracienkie warstwy lakieru. Dziesięć stanowisk przygotowawczych i ekstremalnie złożony proces lakierowania zapewniają każdemu egzemplarzowi perfekcyjną ochronę antykorozyjną. Proces przygotowawczy poprzedzony jest tzw. myjnią: na jednym ze stanowisk całe nadwozie czyszczone jest z zewnątrz przez obracające się koła natryskowe, a wewnątrz - przez inne urządzenia. Lakierowanie obejmuje procesy fosforowania, malowania kataforetycznego, nakładania farby podkładowej i powłoki lakierniczej. Każda z warstw jest bardzo cienka, o całkowitej grubości 80 tysięcznych milimetra. Przeciętnie lakier na każdym Sprinterze waży 17,4 kg, a malowana powierzchnia zajmuje powierzchnię około 95 m kw. Przed nałożeniem powłoki lakierniczej każdy egzemplarz jest czyszczony za pomocą piór strusia emu na obracających się rolkach w celu usunięcia najmniejszych cząsteczek kurzu. Roboty i pracownicy dzielą się zadaniami podczas uszczelniania spoin nadwozia - na jeden egzemplarz przypada średnio 138 m PVC. Wodny lakier nakładany jest na czterech liniach. Ostateczną powłokę nanosi się przy użyciu systemów elektrostatycznych - drobne cząstki farby są elektrostatycznie przyciągane do nadwozia. Uszczelnienie profili wymaga tego samego stopnia precyzji, co lakierowanie: liczba dysz dostosowana jest do indywidualnego egzemplarza. Automatycznie aplikują one ściśle określoną ilość środka ochronnego w każde wgłębienie nadwozia. W połączeniu z procesem galwanizacji paneli karoserii zapewnia to permanentną ochronę przed korozją w każdym miejscu - w starciu ze Sprinterem rdza nie ma żadnych szans.
Montaż: 197 stanowisk, wybór spośród nawet 14000 części. Montaż jest najbardziej czasochłonnym etapem produkcji. Ze względu na przestrzeń, operacje te rozdzielone są między trzy kondygnacje. Pracuje przy nich 2400 osób. Kompletowanie samochodu odbywa się na 197 stanowiskach, a na każdy egzemplarz przypada około 14000 części. Dział logistyczny dba, by były one dostępne i zamawiane zgodnie z przebiegiem produkcji. Proces montażu na pierwszym i drugim piętrze dotyczy głównie karoserii oraz wnętrza samochodu. Jednym z najbardziej imponujących stanowisk jest centrum montażu szyb - największe tego typu na świecie. Roboty precyzyjnie dopasowują tu poszczególne okna Sprinterów. W tym samym czasie w sąsiedniej hali trwa wstępny montaż układu napędowego - przedniej i tylnej osi, silnika, wału napędowego i wydechu. Na parterze znajduje się tzw. "stacja małżeńska", gdzie układ napędowy łączony jest z nadwoziem. Krótko po "ślubie" po raz pierwszy uruchamiane są silniki, a każdy van poddawany jest szczegółowym testom na hamowni rolkowej. W końcowej fazie następuje montaż emblematów, wyrównanie drzwi i czyszczenie karoserii. Następnie nowe samochody zostają ponownie zbadane w tunelu świetlnym.
Dopiero wtedy przemieszczają się do stanowisk dyspozytorskich i oczekują na opuszczenie zakładu - ciężarówką lub koleją. Każdego dnia z fabryki w Düsseldorfie wyjeżdża około 310 ciężarówek i 11 wagonów kolejowych załadowanych nowymi vanami. Około 80 ciężarówek udaje się do portów, skąd co tydzień wyrusza jeden lub dwa statki z samochodami. Materiały i komponenty dostarczane są przez około 600 dostawców. Za ich dowóz codziennie odpowiada około 280 ciężarówek, przewożących 2850 ton ładunku. Kluczowe dla Sprintera zespoły pochodzą z fabryk grupy Daimlera: silniki z Berlina, Mannheim, Stuttgartu i Kölledy, tylne osie z Kassel, a przekładnie z Gaggenau. Klasowy wzorzec - od niemal 20 lat Sprinter jest niekwestionowanym liderem w swoim segmencie
Oto model, który nadał imię całej klasie samochodów - od chwili premiery pierwszej generacji wiosną 1995 roku Mercedes-Benz Sprinter zdominował segment aut dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Od tamtej pory nieprzerwanie wyznacza standardy we wszystkich dziedzinach, począwszy od ekonomiki, poprzez bezpieczeństwo, przyjazność środowisku, komfort i łatwość obsługi, aż po moc i osiągi.
