Rosnące ceny samochodów używanych i nowych

Niektóre modele drożeją nawet dwa razy szybciej niż wcześniej. Jakie są główne przyczyny tego niespodziewanego wzrostu cen? W jakim tempie ów zjawisko postępuje? Jak bardzo już zdążyły wzrosnąć ceny najpopularniejszych aut w Polsce i które z nich mogą zdrożeć jeszcze bardziej?

 



Co powoduje podwyżkę cen samochodów?

Jest kilka głównych czynników, które mają wpływ na wzrost cen samochodów – nie tylko w Polsce, ale na terenie całej Europy. Jednym z najważniejszych jest załamanie sprzedaży aut na rynku europejskim – największe od 2013 roku. Druga kwestia to po prostu postępująca inflacja. Produkcja, transport i praca stają się coraz droższe. Naturalnie więc rosną też ceny pojazdów.

W tym wszystkim nie pomagają również problemy z zaopatrzeniem fabryk w komponenty spowodowane pandemią Covid-19. Powodują one przestój w produkcji, w wyniku czego na rynku panuje deficyt – firmy motoryzacyjne zaś ograniczają straty poprzez stopniową podwyżkę cen.

Nowe normy emisji spalin i pandemia koronawirusa

Pandemia koronawirusa wywróciła światową gospodarkę do góry nogami – w tym również rynek motoryzacyjny. Praktycznie z dnia na dzień popyt na nowe i używany samochody mocno się zmniejszył, przez co nastąpił praktycznie zastój jakiejkolwiek sprzedaży. Im dłużej natomiast rynek jest zamrożony, tym bardziej potęguje to skok cen w chwili jego odmrożenia.

Ostatnią kwestią jest nowa norma emisji spalin, która od początku 2021 roku została ograniczona do 95g CO2/km. O ile jednak sama norma mogłaby nie być jeszcze tak dotkliwa, to restrykcje z nią związane już dają producentom “popalić”. Za każdy gram powyżej normy są oni bowiem zmuszeni zapłacić 95 Euro. Kara naliczana jest od każdego sprzedanego samochodu. W związku z tym, że średnia emisja dwutlenku węgla w samochodach zarejestrowanych dwa lata temu przekracza normę o niemal 30g, oznaczałoby to konieczność zapłaty ponad 2,5 tys. Euro za każdy samochód, który trafił do sprzedaży.

CZYTAJ DALEJ  Renault Twingo - silniki

Dla producentów oznacza to wręcz gigantyczne koszty, które niestety będą zmuszeni ponieść klienci, kupujący nowe auta w salonie. Tak restrykcyjna norma wymaga również znacznie bardziej zaawansowanej technologii, co przekłada się na większe koszty produkcji. To zaś – po raz kolejny – przyczyni się do wzrostu cen samochodów w całej Europie.

Jak szybko drożeją nowe i używane samochody?

Ceny nowych aut z salonów w 2019 roku były średnio o ok. 4% wyższe, niż rok wcześniej. Z kolei na przełomie lat 2019/2020 średnie ceny skoczyły aż o ponad 10%. Daje to ponad dwukrotną intensyfikację wzrostu cen. Niestety – nie dotyczy to jedynie samochodów z klasy premium (chociaż ich przede wszystkim), ale wszystkich pozostałych segmentów.

Przykładowo – bardzo popularna swego czasu Skoda Octavia, której cena była osiągalna dla większości mieszkańców w Polsce. Dzisiaj za w miarę dobrze wyposażony model tego samochodu zapłacimy ponad 100 tys. Złotych.

Niestety nie lepiej to wygląda na motoryzacyjnym rynku wtórnym. Po pierwsze – ilość ofert sprzedaży aut u dealerów i w komisach znacznie zmalała. W porównaniu z 2020 rokiem ten spadek sięgnął ponad 80 tysięcy. Z kolei ceny wzrosły (nieco mniej, niż w przypadku nowych aut) średnio o 3,4 tys. – co i tak w skali roku stanowi bardzo duży skok. Jego tempo jest ponad dwukrotnie większe niż w ciągu ubiegłej dekady.

O ile podrożały najpopularniejsze modele w Polsce?

Wzrosły również ceny najpopularniejszych aut w Polsce, co dla wielu osób może oznaczać konieczność zakupu samochodu niższej klasy lub “z drugiej ręki”. Wśród najpopularniejszych modeli znajdują się między innymi:

  • Skoda Octavia – średnia ważona ceny w 2020 r. to 104 tys. (wzrost o 4,7%)

  • Toyota Corolla – średnia ważona ceny w 2020 r. to 99 tys. (wzrost o 4,2%)

  • Toyota Yaris – średnia ważona ceny w 2020 r. to 62 tys. (wzrost o 2,9%)

CZYTAJ DALEJ  Nowy Opel Movano

Inne popularne modele samochodów, takie jak Dacia Duster, Skoda Fabia czy Renault Clio podrożały o ponad 5%. W 2021 roku średni wzrost cen jest jeszcze wyższy – oscyluje bowiem w przedziale 6-8%. W porównaniu z rokiem 2015 różnica w cenach najczęściej kupowanych aut wyniosła ponad 30%, co stanowi wręcz gigantyczny przeskok.

Ten trend jest bardzo niebezpieczny, ponieważ znacznie ogranicza dostępność aut dla osób gorzej zarabiających. Nawet jeśli uwzględnimy średnią pensję mieszkańca Polski (w 2021 roku przekraczającą 4 tys.) to zakup nowego samochodu ze średniej półki cenowej oznacza wydatek o równowartości 29. pensji. W praktyce oznacza to konieczność odkładania przez wiele lat, jeśli nie chcemy uciekać się do zaciągnięcia kredytu lub zakupu ratalnego.

Ceny aut 2021 – będzie jeszcze drożej?

Bardzo prawdopodobne, że tempo wzrostu cen aut na rynku europejskim w końcu znacznie zmaleje. Trudno jednak stwierdzić, czy nastąpi to w 2021 roku – najprawdopodobniej nie. Wynika to przede wszystkim z dość trudnego okresu dla branży motoryzacyjnej. Producenci muszą na nowo adaptować się do rynku, opracowywać nowe rozwiązania i szukać oszczędności. Dopiero, gdy to się skończy, będzie można mówić o normalizacji cen aut.


Chcesz szybko sprzedać auto? Skontaktuj się z firmą skupautpoznan.pl i uzyskaj darmową wycenę!
Michał Kiermanowicz
Michał Kiermanowicz

Redaktor naczelny portalu motoryzacyjnego 7dosetki.pl. W branży motoryzacyjnej praktycznie od dziecka. Odpowiada za całą część merytoryczną i plan redakcyjny na portalu.

Artykuły: 3212

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *