jakie technologie znajdą się na jego pokładzie. Pod Goeteborgiem odbył się pokaz kilku systemów bezpieczeństwa, które pojawią się we flagowym skandynawskim SUV-ie.
Na potrzeby testu wykorzystano stary tor doświadczalny Volvo Car Group, zlokalizowany nieopodal fabryki Torslanda, około 15 km od Goeteborga. Na potrzeby pokazu, systemy przyszłości zostały zamontowane w obecnie produkowanych modelach: V40, XC60, S60, V60 i V70.
Układ wykrywania pieszych w warunkach nocnych. Według danych systemu STRADA (Swedish TRaffic Accident Data Acquisition) do 44 procent śmiertelnych wypadków wśród pieszych dochodzi nocą. W USA, w nocnych wypadkach ginie trzy do czterech razy więcej osób niż w dzień (dane instytutu VTI).
Jak przystało na lidera w dziedzinie bezpieczeństwa, koncern Volvo Cars pierwszy zastosował w swoich samochodach szereg technologii automatycznego hamowania w przypadku wykrycia zagrożenia. W 2006 roku pojawiła się pierwsza generacja systemu zwiększenia siły hamowania, w 2010 do aut Volvo trafił układ wykrywania pieszych połączony z pełnym hamowaniem; wreszcie w 2013 roku zaprezentowany został system wykrywania pieszych i rowerzystów.
Dziś Volvo Cars zademonstrowało kolejną nowość – czyli generację wymienionych wyżej systemów przystosowanych do warunków nocnych. Dotyczy to systemów wykrywania pojazdów, pieszych i rowerzystów.
„Współcześnie stosowane kamery radzą sobie o świcie i o zmroku, gorzej jest w całkowitych ciemnościach. Problem znika przy zastosowaniu nowej kamery – szybszej i bardziej czułej, z zaawansowaną kontrolą ekspozycji” – powiedział Thomas Broberg.
O skuteczności systemu można się było przekonać w tunelu wydrążonym w skale, który niegdyś służył myśliwcom jako pas rozbiegowy i hangar. Podczas wolnej jazdy w egipskich ciemnościach przed autem wyłaniał się manekin. Samochód za każdym razem bezbłędnie hamował przed manekinem. Nowa technologia będzie dostępna w nowym modelu Volvo XC90, pod koniec 2014 roku.
Wykrywanie dużych zwierząt. W Polsce wypadki z udziałem łosi i innych dużych zwierząt stanowią to problem marginalny. W Kanadzie każdego roku w konsekwencji podobnych zdarzeń zniszczeniu ulega około 40 tysięcy pojazdów. W 2012 roku w Szwecji odnotowano 49 tysięcy wypadków z udziałem zwierząt – sześć tysięcy z nich to zderzenia z łosiem. Konsekwencje takiej kolizji mogą być dla kierowcy i pasażera bardzo poważne. Środek ciężkości łosia znajduje się bardzo wysoko. Ważące kilkaset kilogramów zwierzę wpada do kabiny przez przednią szybę.
To pierwszy na świecie system pozwalający uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. Układ Animal Detection jest w stanie wykryć zwierzę zarówno w dzień jak i w nocy, w konsekwencji uruchamiając pełne automatyczne hamowanie. Będzie montowany w modelach nowej generacji, niedługo po wprowadzeniu na rynek nowego Volvo XC90, pod koniec 2014 roku.
„Dostrzeżenie tego, co natura stara się ukryć jest trudnym zadaniem. Na razie skoncentrowaliśmy się na dużych zwierzętach, ponieważ to one powodują najpoważniejsze szkody i obrażenia – wyjaśnia Thomas Broberg.
Do zderzeń ze zwierzętami dochodzi najczęściej podczas szybszej jazdy poza miastem. Ryzyko poważnych obrażeń w zderzeniu z łosiem wynosi ponad 70 procent, jeżeli do wypadku dojdzie przy prędkości 100 km/h. Jeżeli uda się zmniejszyć prędkość tak, by w momencie uderzenia wynosiła poniżej 70 km/h, niebezpieczeństwo odniesienia obrażeń jest znacznie mniejsze.
Technologia Animal Detection ma pomóc kierowcy uniknąć wypadku lub skutecznie zredukować szybkość w momencie zderzenia. Aktywne i pasywne systemy bezpieczeństwa współpracują ze sobą, by ograniczyć konsekwencje zdarzenia.
Aktywny tempomat z asystentem kierowania. Ryzyko uderzenia auta poprzedzającego przez samochód wyposażony w aktywny tempomat i układ ostrzegania o niebezpieczeństwie kolizji jest 42 procent niższe (badania Euro-FOT 2012). W dużych miastach dojazdy do pracy zajmują nawet 300 – 400 godzin rocznie. Znaczna część z nich to jazda w korkach. Ryzyko typowego najechania na tył poprzedzającego pojazdu jest więc duże.
Aktywny tempomat z asystentem kierowania pomaga kierowcy pozostać na właściwym pasie ruchu i utrzymać właściwe tempo jazdy. Nowe urządzenie, pozwalające automatycznie podążać za poprzedzającym pojazdem, pojawi się w nowym Volvo XC90, pod koniec 2014 roku.
Aktywny tempomat z asystentem kierowania to rozwinięcie znanego już aktywnego tempomatu z technologią kontroli pasa ruchu (Adaptive Cruise Control and Lane Keeping Aid). Umożliwia on komfortową jazdę przez utrzymywanie bezpiecznej odległości od samochodu jadącego przed nami, kontrolując także koło kierownicy.
Kierowca aktywuje układ przyciskając guzik. Samochód podąża za innym pojazdem wykorzystując dane z kamery i radaru. Silnik, hamulce i koło kierownicy działają automatycznie.
„To pierwszy krok na drodze do stworzenia samochodu poruszającego się całkowicie samodzielnie. Kierowca może jednak w każdej chwili przejąć kontrolę nad autem” – mówi Thomas Baberg.
Łączność Car 2 Car. W USA za sześć procent wypadków i trzy procent ofiar śmiertelnych jest spowodowanych śliską nawierzchnią. Według bazy danych Volvo, do 6-7 procent wypadków dochodzi na śliskiej drodze. Według NHTSA do 10 procent zgonów w wypadkach na skrzyżowaniach dochodzi z powodu wjechania samochodu na czerwonym świetle. Nowoczesne technologie komunikacji otwierają szereg możliwości poprawy bezpieczeństwa na drogach.
Koncern Volvo Cars przystąpił do porozumienia Car 2 Car Communication Consortium, które dotyczy wprowadzenia technologicznego standardu łączności między samochodami, który ma zacząć działać od 2016 roku. Chodzi o opracowanie wspólnego standardu, w którym będą mogły się ze sobą porozumiewać samochody różnych marek. Technologia wykorzystuje nadajniki w pojazdach oraz infrastrukturę drogową – znaki i sygnalizatory świetlne.
A oto przykłady wykorzystania nowej technologii:
Optymalna prędkość jazdy (zielona fala). Nadajniki w sygnalizatorach „informują” pojazdy, z jaką prędkością powinny się poruszać, by wykorzystać zieloną falę i nie zatrzymywać się niepotrzebnie na czerwonym świetle. Z kolei, stojąc na czerwonym, kierowca byłby informowany jak długo będzie czekał aż zapali się zielone. To umożliwia mu np. wyłączenie silnika.
Informacje o pogodzie i warunkach jazdy. System informujący o lokalnym pogorszeniu warunków – gdy wystąpi ulewa, śnieżyca czy gołoledź. Samochody mogłyby się wzajemnie ostrzegać o niebezpiecznie śliskich fragmentach dróg.
Ostrzeganie o pojazdach uprzywilejowanych. Otrzymanie z wyprzedzeniem informacji o zbliżających się samochodach uprzywilejowanych pozwoliłoby sprawniej ułatwić im przejazd. Jest to szczególnie ważne wieczorem i w nocy w obszarze zabudowanym, gdy samochody te ograniczają użycie syren. Syreny mogą też nie być słyszane z powodu głośnej muzyki w samochodzie.
Ostrzeganie o ostrym hamowaniu. Ostre hamowanie może doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Łączność Car 2 Car pozwoli innym kierowcom uniknąć zaskoczenia.
Ostrzeżenie o pojazdach zepsutych lub wolnobieżnych. Powoli poruszające się lub uszkodzone pojazdy mogłyby automatycznie wysyłać ostrzeżenia do innych użytkowników ruchu. Uniknięcie niespodzianek na drodze pozwoliłoby ograniczyć liczbę wypadków.
Ostrzeżenie o robotach drogowych. Maszyny budowlane także mogłyby wysyłać komunikaty innym pojazdom, z dużym wyprzedzeniem ostrzegając ich kierowców o utrudnieniach na drodze – ograniczeniach szybkości czy objazdach. Kierowcy wiedzieliby także jaki dystans dzieli ich od końca odcinka z utrudnieniami.
Ostrzeżenie o korkach. Odpowiednio wcześnie wysłany sygnał o zatorze także ograniczyłby ryzyko ewentualnych kraks.
Informacje drogowe. Car 2 Car dostarcza także informacje o ograniczeniach prędkości na danej drodze. Nadajniki z wyprzedzeniem informowałyby kierowców o treści ograniczeń i dokładnych odcinkach ich obowiązywania.
Ostrzeganie o zbliżających się motocyklistach. Motocykliści są jednymi z najbardziej narażonych na wypadki uczestników ruchu. Car 2 Car ostrzega zawczasu inne pojazdy o zbliżającym się motocyklu.
Ostrzeganie o samochodach przejeżdżających na czerwonym świetle. Sygnalizatory wyposażone w system łączności mogłyby wysyłać sygnał alarmowy (dźwiękowy i świetlny) do kierowców, którzy nie zauważyli czerwonego światła. Ten sam system mógłby ostrzegać prawidłowo jadących (na zielonym) kierowców o niebezpieczeństwie zbliżającym się z drogi poprzecznej.
Autonomiczne parkowanie. Technologia autonomicznego parkowania to system, który zwalnia kierowcę z czasochłonnego poszukiwania miejsca do zaparkowania. Samochód sam znajduje wolne miejsce, kierowca może wysiąść już przy wjeździe na parking.
Technologia Vehicle 2 Infrastructure, korzystająca z nadajników umieszczonych w infrastrukturze drogowej, informuje kierowcę czy usługa autonomicznego parkowania jest dostępna. Kierowca aktywuje funkcję parkowania za pomocą odpowiedniej aplikacji w smartfonie. Samochód wykorzystuje szereg czujników do znalezienia wolnego miejsca i zaparkowania. Odwrotna procedura pozwala kierowcy „odzyskać” samochód. Dzięki połączeniu funkcji autonomicznego prowadzenia, wykrywania przeszkód i automatycznego hamowania, pojazd bezpiecznie porusza się na parkingu, uwzględniając pieszych. „Chcemy stworzyć samodzielne auta bezpiecznie poruszające się wśród innych pojazdów i pozostałych użytkowników dróg” – mówi Thomas Broberg.
źródło: Volvo
Redaktor naczelny portalu motoryzacyjnego 7dosetki.pl. W branży motoryzacyjnej praktycznie od dziecka. Odpowiada za całą część merytoryczną i plan redakcyjny na portalu.