Podróż na tylnej kanapie dostarcza samych pozytywnych doznań, pod warunkiem, że nie mamy 190 cm wzrostu. Wysocy pasażerowie będą narzekać na zbyt małą ilość miejsca nad głowami. Na uwagę zasługuje wygodny podłokietnik z dużymi uchwytami na napoje.
Bagażnik ma pojemność 440 litrów, ale przestrzeń jest dość mocno ograniczona przez duże zawiasy klapy. Hondą Civic 4d ciężko będzie przewieźć np. duży telewizor, bo mimo złożenia oparcia tylnej kanapy funkcjonalność ogranicza wyjątkowo mały otwór między bagażnikiem a kabiną. W sedanie na próżno też szukać Magic Seats, które wersję Civic 5d potrafiły błyskawicznie przeistoczyć w praktyczną bagażówkę.
Napęd, właściwości jezdne i spalanie.Testowa Honda Civic 4d Executive wyposażona w 142-konny silnik 1.8 i-VTEC mimo mniej funkcjonalnej części bagażowej oraz nieco gorszej jakości plastików użytych do wykończenia kokpitu bardzo przypadła nam do gustu. W trakcie testu pokonaliśmy tym samochodem ponad 1320 km. Duży rozstaw osi sprawił, że nikt z naszej ekipy nie narzekał na brak komfortu. Zawieszenie doskonale radziło sobie z nierównościami, a Civic prowadził się bardzo dobrze zarówno po krętych, górskich drogach jak i po autostradach.
W niskich zakresach pracy silnika w zasadzie nie było go słychać, a po przekroczeniu około 4.000 obr./min wydawał przyjemny dla ucha pomruk.
Benzynowa jednostka napędowa lubi wysokie obroty. Co negatywnie przekłada się na wyniki spalania. Mimo to średnie spalanie w trakcie całego testu wyniosło 8,1 l. Spokojna jazda z prędkością 90 km/h bez problemu pozwalała osiągnąć wynik 6,4 l. Jeśli zdecydowaliśmy się na bardziej agresywne prowadzenie, pełne manewrów wyprzedzania, wtedy spalanie wyniosło 10-11 l. Uśredniając wyniki spalania w cyklu pozamiejskim otrzymaliśmy 7,8 l. Jazda po zakorkowanym mieście wiązała się ze spalaniem na poziomie około 10 l.
Civic 4d podobnie jak wersja 5d tuż obok cyfrowego prędkościomierza posiada ekomizer składający się z dwóch charakterystycznych pasków zmieniających kolor, w zależności od wysokości obrotów silnika. Dzięki nim, kierowca śledząc zalecenia komputera i stosując się do jego wskazań może zadbać o bardziej ekonomiczny styl jazdy nie odrywając przy tym oczu od drogi. Jeśli by tego było mało, to po wciśnięciu zielonego przycisku "ECON", Civic zamienia się w jeszcze większego sprzymierzeńca stylu EKO, a przepustnica i układ kierowniczy przechodzą w stan uśpienia.
Podsumowanie. Większość Polaków nie uchodzi za wielbicieli stylistycznie krzykliwych samochodów. Honda Civic 4d stanowi hybrydę nowoczesności i tradycji. Z jednej strony mamy tu do czynienia z dość klasyczną, nienaganną linią nadwozia, z drugiej zaś futurystyczne zegary deski rozdzielczej. Jeśli wspomnieć o atrakcyjnych cenach oraz o marce słynącej z niezawodności, to otrzymujemy całkiem ciekawy samochód.
Komentarze
