X
TA STRONA UŻYWA COOKIE. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz zablokować pliki cookie w przeglądarce. Pliki cookie są wykorzystywane przez reklamodawców oraz do celów statystycznych.

Wyprawa Fiatami Freemont na daleką Syberię

2012-04-27
Strona główna -> Fiat -> Freemont

Wyprawa Fiatami Freemont na daleką Syberię

Dwa Fiaty Freemont ruszają na podbój Syberii! Fiat Auto Poland wspiera podróżnika Marcina Gienieczkę w ekspedycji,

której celem jest pokonanie od źródeł do ujścia jednej z najdłuższych rzek świata - Leny.

Wyprawa Fiat Adventure Team - Syberia 2012 wystartuje z Warszawy dokładnie 4 maja o 9 rano spod siedziby Fiat auto Poland. Nowe Fiaty Freemont zawiozą kilkuosobową ekipę globtroterów wraz z Ich sprzętem oraz zapasami żywności nad Bajkał. Do pokonania jest trasa długości ponad  16 tyś. km  ( Warszawa - Irkuck - Warszawa ).


Warto pamiętać, że to nie jest pierwsze takie przedsięwzięcie, któremu patronuje Fiat Auto Poland. Przed kilkoma laty Fiat Auto Poland umożliwił młodym Autopodróżnikom - amatorom z Małopolski zrealizowanie ekstremalnego wyczynu - w roku 2007 Jolanta Czupik i Dominik Stokłosa objechali dookoła Afrykę mając jedynie do dyspozycji fabrycznego Fiata Panda Cross 1,3 Mjtd.
W ciągu 147 dni, od 18 stycznia 2007r. do 13 czerwca 2007r., Panda Cross bezawaryjnie pokonała dystans 52 467 km. Joanna Czupik i Dominik Stokłosa przejechali nim 3 kontynenty, odwiedzając aż 29 państw (w tym tylko w Afryce - dziewiętnaście). Nikt inny przedtem nie dokonał takiego wyczynu!

Wyprawa Marcina Gienieczki nie będzie ekstremalna jak ta dookoła Afryki, ale równie trudna. - Na Freemontach opiera się cała nasza logistyka. Będzie dokładnie, jak w reklamowym motto: „Freemont. Jeden samochód na koniec świata", bo do pokonania jest przecież kilkanaście tysięcy kilometrów. W pierwszym momencie może się wydać, że to niedużo, ale samochody są bez dodatkowych przeróbek, prosto z salonu. Tymczasem zamierzamy je obładować po dach, a tylko w części pojedziemy po asfalcie. Im dalej na wschód, tym będzie gorzej. W gazetach mówi się „rosyjskie bezdroża", ale to w żaden sposób nie oddaje tego, z czym będziemy musieli się zmierzyć. Samochody i nas czeka niezła szkoła - trzeba będzie dać sobie radę z dziurami, głębokim błotem ze świeżo roztopionego śniegu, szalonymi kierowcami. Na Syberii w zasadzie nie ma wielu bitych dróg, a te, po których pojedziemy, można porównywać jedynie z terenowymi szlakami  Afryki. Fiaty czeka poważny test na wytrzymałość, ale uznałem, że Freemont - pakowny i bardzo solidny van - wytrzyma trudy takiej ekspedycji, chociaż nie jest autem terenowym - dodaje Gienieczko.

Podróżnik z Gdańska postawił przed sobą ambitny cel. Najpierw musi donieść sprzęt na własnych plecach do źródeł Leny (dystans do pokonania to 150 km pieszo wzdłuż Bajkału). Później Gienieczkę czeka spływ górnym biegiem rzeki i pokonanie trudnych wodnych progów. Dopiero niżej Marcin przesiądzie się z prowizorycznego, superlekkiego jednokomorowego pontonu do kanoe, żeby spłynąć rzeką do jej ujścia. - Lena to dziesiąta pod względem długości rzeka świata! Jako pierwszy spłynął nią Romuald Koperski, drugim zespołem (trzech uczestników) była ekipa kierowana przez Dariusza Sańko. Żadna z tych wypraw nie rozpoczęła jednak podróży od źródeł w Górach Bajkalskich. Będę pierwszy!

Harmonogram wyprawy zakłada, że Gienieczko pokona rzeką aż 4250 km. W kanu będzie płynął 80 dni, a więc tyle, ile trwała słynna podróż dookoła świata z powieści Juliusza Verne'a! Wyprawa wspierana przez Fiat Auto Poland zakończy się około 20 sierpnia w odległym porcie Tiksi nad Morzem Łaptiewów (część Oceanu Arktycznego).

Relacji z wyprawy Fiat Adventure Team-Syberia 2012 będzie można słuchać (live!) w każdą sobotę - w godzinach południowych z Marcinem Gienieczko będą łączyć się dziennikarze Radia Kolor. Relacje na bieżąco znajdą się również w portalu zagle.com.pl , a w każdą środę na antenie TVP1 (poranna ,,Kawa czy Herbata") obejrzymy sprawozdania z kolejnych etapów ekspedycji.

 

źródło: Fiat

Komentarze



Lukasz1982: A ja wiele bym dał, żeby w takij wyprawie wziąć udział, szczególnie taaakim fajnym samochodem - przygoda życia!
2012-05-05 |  09:53:59
LechI: Freemont sądząc po zapowiedziach, planach i specyufiakacji tech. tego samochodu da radę bez problemu. Ja bym tylko trasę wydłużył do 100 tyś. km - tak żeby robiło większe wrażenie :)
2012-05-05 |  09:33:20
Henio: Freemont i ponad 60tys. km - ładna trasa. Myślę, że sobie poradzą w tej wyprawie jak założą zimowe opony. Te Vany są solidne, bo nie przereklamowali ich wszędzie,gdzie się da. A tak na marginesie- Freemont AWD zupełnie inaczej się sprawdza niż poprzednicy-lepiej. Dodge-em był tam nie ...rozwiń chciał jechać.
2012-05-02 |  09:55:49
emma: do: Henio jakby mi dali z 10tys za taką podróż we Freemoncie - zgodziłabym się ;) a ciekawe ile oni dostali?
2012-05-04 |  16:13:27
carmati: Jeśli Fiaty dobrze zniosą taka wyprawę będzie to dla nich najlepsza reklama. Patrząc na te auta i czytając na necie opinie o nich, myślę, że im się uda. W końcu to solidne, mocne auta tworzone z myślą o offroadzie.
2012-05-01 |  16:17:47
will: do: carmati zobaczymy jak im pójdzie-na razie możemy tylko śledzić relacje - a inne marki też jadą? czy tylko F?
2012-05-04 |  16:14:45
Pokaż starsze komentarze